W sierpniu 2015 media doniosły o sensacyjnym odkryciu, jakim było pojawienie się w Bałtyku ponad 16 metrowego finwala (Balaenoptera physalus); martwy wieloryb, wyłowiony w Stegnie, został przewieziony na Hel i tam poddany sekcji, z której relacje i zdjęcia zamieszczano sukcesywnie m.in. na stronie Domu Morświna, autoryzowanej przez Stację Morską im. Profesora Krzysztofa Skóry Instytutu Oceanografii UG, czy na portalu Facebook.
Obecnie, w specjalistycznym czasopiśmie Diseases of Aquatic Organisms, opublikowane zostały wyniki badań parazytologicznych tego wieloryba, przeprowadzonych przez pracowników Katedry Zoologii Bezkręgowców i Parazytologii, przy współpracy ze Stacją Morską UG. W jelitach finwala znaleziono ponad 34 tys. przywr Ogmogaster antarcticus, nie notowanych dotychczas w Morzu Bałtyckim. Są to pasożyty szeroko rozpowszechnione, notowane na obu półkulach, a typowymi żywicielami stadiów dorosłych są ssaki morskie. Jednak cykl życiowy tej przywry nie został jeszcze poznany, stąd trudno stwierdzić, czy mogłaby znaleźć w Bałtyku żywicieli pośrednich, niezbędnych do zamknięcia cyklu życiowego.
Link