Marta Skowron na letniej praktyce Erasmusa w motylarni w Stanford (lato 2011)

(fot. Marta Skowron)

Ta wielka gąsienica, dorastająca do 15 centymetrów długości, należy do gatunku Citheronia regalis. Tuż przed przepoczwarczeniem zmienia kolor na turkusowy i zagrzebuje się w glebie.
Gąsienica z gatunku Citheronia regalis po angielsku zwana jest "hickory horned devil", ze względu na drapieżny wygląd, jednak owad ten jest całkowicie bezbronny i żywi się liśćmi orzecha włoskiego
Największą ćmę świata, Attacus atlas, można za dnia bez problemu trzymać na dłoni, gdyż jest aktywna nocą. Mimo wielkich rozmiarów, ćma ta w stadium imago w ogóle nie pobiera pokarmu, żyjąc na rezerwach zgromadzonych w okresie larwalnym.
Portret gąsienicy Caligo memnon, która po przeobrażeniu staje się przepięknym motylem, u którego można obserwować zjawisko mimikry - na skrzydłach ma dwie plamy łudząco podobne do oczu sowy. W przeciwieństwie do większości motyli, ten gatunek aktywny jest o zmroku, a za dnia pozostaje w ukryciu.
Portret świeżo wyklutej ćmy Antheraea pernyi, której larw doglądałam przez ponad dwa miesiące. Po tym okresie gąsienice wytworzyły jedwabne kokony, a następnie zamieniły się w poczwarki.
Modliszka Hierodula membranacea to gatunek odznaczający się agresją i mocno rozwiniętym kanibalizmem, a co za tym idzie, sprytem i niesamowitym refleksem
Niektóre ćmy trzyma się w klatkach, aby je rozmnożyć. Wystarczą jednak dwie, trzy pary, aby podtrzymać hodowlę, resztę wypuszcza się więc do głównego "flight area". Motyle i ćmy trzyma się dwoma palcami, składając im skrzydła w taki sposób, aby ich nie uszkodzić i nie zetrzeć z nich drobnych łusek
Agama brodata, która jest bardzo przyjacielską jaszczurką, domagała się wyciągnięcia z terrarium, gdy tylko ktoś obok niego przechodził. W związku z tym zabierana była na liczne spacery i obficie karmiona.
"Insect City" pełne było terrariów z przeróżnymi bezkręgowcami, płazami i gadami. Jednak najbardziej fascynującą częścią tego pomieszczenia była wielka kolonia Atta cephalotes - grzybiarek parasolowych, które są jednymi z najbardziej wyspecjalizowanych mrówek na świecie. Mają one własną uprawę grzybów, którymi się żywią. Na zdjęciu widoczne jest wielkie terrarium stanowiące główne gniazdo mrówek, do którego doprowadzony jest koniec 25-metrowej liny rozwieszonej nad głowami zwiedzających. Grzybiarki ścinają
"Emerging cage" to serce motylarni. Tutaj umieszczane są patyczki z przyklejonymi do nich poczwarkami, z których po kilku dniach wykluwają się motyle. Gdy są gotowe do lotu, wypuszczane są do głównego "flight area". W klatce tej musi być odpowiednia temperatura i wilgotność, aby motyle wykluwały się bez problemów. Jeśli coś pójdzie nie tak w tym miejscu, upadnie cała motylarnia.
Angielska nazwa motyla Greta oto to "glasswing" ze względu na jego przezroczyste skrzydła, które nie posiadają łusek, takich jak u większości motyli. Gatunek ten jest z powodzeniem rozmnażany w motylarni. Poczwarki, które są bardzo małe, najłatwiej wypatrzyć o zmierzchu, gdyż połyskują w ostatnich promieniach słońca.
Madagaskarska ćma Argema mittrei należy do jednej z największych na świecie. Jej larwy przędą jedwabne, srebrzyste kokony, których niezwykłą cechą są liczne dziurki zapobiegające utonięciu poczwarki podczas ciężkich deszczy.
Na zdjęciu widoczne są cztery różne formy kolorystyczne tego samego gatunku motyla - Doleschallia bisaltide. Zdjęcie zostało zrobione w wyjątkowej sytuacji - w ciągu kilku minut z poczwarek wykluły się osobniki o różnych barwach i suszyły skrzydła na drzwiczkach "Emerging cage".
Przepiękny Morpho achilles to jeden z największych motyli Ameryki Południowej. Jego ulubionym przysmakiem jest sok roślinny z uszkodzonych części drzew.
Pokaż rejestr zmian
Data publikacji: czwartek, 27. luty 2014 - 11:40; osoba wprowadzająca: Tomasz Kretowicz Ostatnia zmiana: czwartek, 27. luty 2014 - 11:40; osoba wprowadzająca: Tomasz Kretowicz