"Chemiczne" kaczki krzyżówki

Ponad sześć tygodni temu, w jednej z marmurowych donic na kwiaty stojących przy wejściu do budynku Wydziału Chemii UG, złożyła jaja kaczka krzyżówka. Przez pierwszy tydzień w pobliżu gniazda widywany był też samiec, jednak zgodnie z kaczymi zwyczajami zostawił samicę, która sama wysiaduje jaja i opiekuje się potomstwem. Prawdopodobnie ten sam ptak gnieździł się tutaj także rok wcześniej.

W sobotę, 26 kwietnia, o brzasku wykluły się pierwsze pisklęta, co stwierdzili portierzy z budynku Wydziału Chemii, i przez administrację przekazali tę informację do naszego Wydziału.

Młode kaczki pozostają w gnieździe tylko przez kilka godzin, a potem prowadzone są przez samicę do wody. Jako, że najbliższy zbiornik wodny znajdujący się koło budynku Biblioteki UG nie zapewnia warunków do rozwoju małych kacząt, postanowiono przewieźć kaczki na jeden ze stawów miejskich. Po schwytaniu całej rodzinki (samica i 10 pisklaków), samicę zaobrączkowano. Oprócz standardowej obrączki stalowej otrzymała ona zieloną, plastikową obrączkę z dobrze widocznym numerem J 99. Dzięki temu jest szansa na śledzenie dalszych losów samicy bez potrzeby ponownego jej chwytania. Ptaki zostały wypuszczone w Jelitkowie, na stawie koło Parku Przymorze.